Młoda Angielka, trochę w typie głupiej gąski, przyjeżdża do Paryża, by uczyć się sztuki kulinarnej, ale nie odnajduje się w tym zawodzie. Zamiast tego, w wyniku splotu różnych okoliczności, zakłada tytułową "spółkę", w której świadczy usługi cielesne "akcjonariuszom" - starannie dobranym zamożnym biznesmenom i...