Sam film nie jest zły. Ogólnie lubię azjatyckie motywy w filmach. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to kolorystyka Smoka - sama nie wiem, po prostu róż i fiolet mi do niego nie pasuje. :P
Ja biorę poprawkę na to, że w Chinach czerwony na ślub, a biały na żałobę, więc nasze kulturowe skojarzenia kolorystyczne idą się bujać u nich. Poza tym Japończycy jeszcze bardziej cukierkowo lecą.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.