Jak wyłączycie mózg to na tym filmie można się świetnie bawić. A Jason Momoa jako Dante kradnie całe show, chyba najlepsza postać w tej serii
Momoa mam wrażenie jakby wzorował się na kilku różnych Jokerach. Scena z kolesiami pozaklejanymi taśmą - rewelka, hehe. Eastwood Junior to wygląda jak stary 70lat temu, ta sama mimika, ten sam głos. W Polskich realiach prawdopodobnie zjedliby go żywcem za kopiowanie legendarnego ojca.