Kazimierz Piechowski nie posiadał żadnych dokumentów, a ucieczkę ułatwiło mu niezwykłe opanowanie i biegła znajomość języka niemieckiego.
Dokument zawiera nigdzie dotąd nie publikowane fotografie pokazujące historię Auschwitz (członków SS w prywatnych sytuacjach, w miejscach, skąd uciekali
bohaterowie filmu).
Kazimierz Piechowski - obozowy numer 918. Do Auschwitz trafił 20 czerwca 1940 r.
Eugeniusz Bendera - obozowy numer 8502, Ukrainiec. Od niego wszystko się zaczęło. Był mechanikiem - naprawiał samochody esesmanów. Wyremontowanym autem objeżdżał obozowe ulice bez obstawy. Kiedy dowiedział się, że mają zaprowadzić go do gazu postanowił uciec z obozu.
Józef Lampert - obozowy numer 3419, zrównoważony i godny zaufania ksiądz z Wadowic.
Stanisław Jaster - obozowy numer 6438, warszawski harcerz, żołnierz AK. Jako czwarty został wtajemniczony w plan ucieczki.
Reżyser pracował nad filmem 2 lata.
Do Auschwitz przybyła z Berlina komisja, żeby ustalić, jak do tego doszło. Za ucieczkę Polaków zapłacił jedynie Kurt Pachala - Niemiec, kapo, który nie miał o niej pojęcia. Zginął z głodu, w bunkrze.
Stanisław Jaster brał udział w bardzo niebezpiecznych akcjach przeprowadzanych przez AK, z których zawsze wychodził cało. Te wydarzenia sprawiały, że koledzy z konspiracji nabierali podejrzeń. Uznali, że jest konfidentem, nastepnie przesłuchiwali go, torturowali i zastrzelili bez wyroku. Kazimierz Piechowski broni honoru Jastera.
Wielu Akowców uznawało Jastera za zdrajcę i uważali, że wielka ucieczka z obozu to pomysł gestapo, które chciało ulokować w AK swojego szpiega.