Merle Oberon na świat przyszła 19 lutego 1911 roku jako Estelle Merle O'Brien Thompson. Do końca życia Merle utrzymywała, że urodziła się w Tasmanii w Australii, ale nie istniały na to żadne dowody. Twierdziła, że dokumentujące to wydarzenie papiery spłonęły w pożarze. Choć w kręgach filmowych mało kto wierzył w tę opowieść, prawda ujrzała światło dzienne już po śmierci aktorki. W rzeczywistości, czego bardzo się wstydziła, Merle Oberon była w połowie Indyjką. Naprawdę urodziła się w Bombaju (Indie Brytyjskie, obecnie Indie). Jej matka, Charlotte, pochodziła ze Sri Lanki. Merle nie była jej pierwszym dzieckiem. Charlotte porzuciła starszą córkę, Constance. Obie dziewczynki były owocem związku pozamałżeńskiego. Ojciec Oberon, Arthur, był Brytyjczykiem pracującym w Indiach jako inżynier na stacji kolejowej. Kiedy Charlotte zagroziła, że porzuci także Merle, bo nie ma zamiaru wychowywać dziecka nie będąc mężatką, Arhur postanowił dać dziewczynce swoje nazwisko. Twierdzi się nawet, że wziął ślub z Charlotte, choć nie istnieją na to żadne dowody. W 1914 roku, kiedy mała Merle miała zaledwie trzy lata, jej ojciec zmarł na zachodnim froncie podczas I wojny światowej na zapalenie płuc. Charlotte została sama z małym dzieckiem. Przez kilka lat żyły w ubóstwie w obskurnych mieszkankach w Bombaju. W 1917 roku przeprowadziły się do Kalkuty, gdzie warunki życia były lepsze. Merle otrzymała stypendium i uczęszczała do prywatnej szkoły dla dziewcząt, La Martiniere College. Ludzie jednak zawsze byli okrutni - nie było wiarygodnych dowodów na to, że Merle była owocem związku małżeńskiego. Co więcej, egzotyczna uroda dziewczynki stała się tematem kpin i upokorzeń, jakich doznawała. Mała Merle szybko porzuciła szkołę i pobierała lekcje indywidualne w domu.
Swoją przygodę z aktorstwem zaczęła w Calcutta Amateur Dramatic Society. Uwielbiała filmy i szybko stała się regularną bywalczynią klubów nocnych. Ledwie kończąc naście lat, Merle zaczęła regularnie spotykać się z o wiele starszymi, bogatymi mężczyznami z miasta. Być może piętno biedy i upokorzenia uczyniło ją tak bardzo zdeterminowaną. W 1929 roku dziewczyna poznała byłego aktora. Twierdził on, że przedstawi ją Rexowi Ingramowi z Victorine Studios. Merle poczuła, że dostała wielką szansę. Zaufała temu człowiekowi i postanowiła wyjechać z nim do Paryża. Jednak w międzyczasie zaprosiła go do swojego mieszkania. On, zobaczywszy jej matkę, zdał sobie sprawę, że Merle jest "mieszańcem". Dlatego dyskretnie postanowił zakończyć znajomość. Będąc z całym dobytkiem we Francji matka i córka zorientowały się, że zostały oszukane. Jednak nie wszystko okazało się stracone. Ów eksaktor szepnął słówko Ingramowi o pięknej dziewczynie z dalekich Indii. Spotkawszy ją Ingram postanowił powierzyć jej rolę statystki w jednym z filmów. Zawsze był to jakiś początek.
Po raz pierwszy do Londynu Merle zawitała w 1928 roku. Brała każdą pracę, jaka się jej przytrafiła. Pracowała jako hostessa w nocnych klubach pod nazwiskiem Queenie O'Brien. Ponadto grała epizodyczne rólki w filmach. Na początku lat 30. młodziutką Merle zauważył ojciec sukcesu brytyjskiego kina,
Alexander Korda. Oprócz urody, dostrzegł w niej też potencjał aktorski. Namówił ją na zmianę pseudonimu na Merle Oberon. Pod tym nazwiskiem artystka pojawiła się w małej, ale ciekawej i zauważonej roli Anny Boleyn w "
Prywatnym życiu Henryka VIII" w reżyserii
Kordy, u boku małżeństwa
Charlesa Laughtona i
Elsy Lanchester. Sukces filmu sprawił, że i na nią zwrócono uwagę. Rok później pojawiła się na planie "
Szkarłatny kwiat", gdzie partnerował jej
Leslie Howard. Między dwojgiem aktorów wybuchł krótki, choć bardzo namiętny i intensywny romans.
Jej kariera rozwijała się w błyskawicznym tempie. Merle zawdzięczała to nie tylko urodzie i talentowi, ale też protekcji
Kordy, z którym przez większość lat 30. utrzymywała romans, a którego uczyniła swoim pierwszym mężem w 1939 roku. Uwagę na nią zwrócił sam
Samuel Goldwyn, co sprawiło, że Oberon pojawiła się w Hollywood, i to w bardzo znaczących rolach. W 1935 roku aktorka zagrała rolę w "
Czarnym aniele". Choć nie należy on do jej najsłynniejszych filmów, to właśnie ten obraz zapewnił Merle jedyną w karierze nominację do Oscara. Niestety, przegrała walkę o statuetkę z
Bette Davis. W tym czasie miała intensywny romans z aktorem
Davidem Nivenem. W 1937 roku
Korda zaczął pracę nad projektem, który miał umocnić pozycję Merle. Był to film "
Ja, Klaudiusz". Niestety, podczas jego kręcenia Oberon uległa wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego jej twarz została oszpecona. Realizację obrazu zawieszono i nigdy go nie ukończono. Blizny były widoczne i tylko bardzo dobrzy i doświadczeni operatorzy umieli tak fotografować twarz aktorki, by ukryć ten nabyty mankament.
Najsłynniejszą rolą Merle pozostanie Cathy w "
Wichrowych wzgórzach" na podstawie powieści
Emily Bronte. Film wyreżyserował
William Wyler, a partnerował jej, w swojej pierwszej szeroko znanej hollywoodzkiej roli
Laurence Olivier. Choć film zdobył mnóstwo nominacji do Oscara, nie miał szans z legendarnym "
Przeminęło z wiatrem". Właściwie film
Wylera zwyciężył w kategorii, w której
produkcja Victora Fleminga konkurować nie mogła - najlepsze zdjęcia w filmie czarno-białym. Merle, choć do dziś chwalona i przez krytykę, i przez publiczność za swoją rolę, nie otrzymała kolejnej nominacji. Nieco mniej jej znaną, choć świetnie zagraną rolą jest George Sand w "
Pamiętnej pieśni". Merle, już po czterdziestce, próbowała reaktywować swoją karierę drugoplanową, rolą cesarzowej Józefiny w "
Desiree" z
Marlonem Brando i
Jean Simmons, ale film okazał się klapą.
Mimo pozornego szacunku w świecie filmowym, wygląd Merle nie pozostawiał złudzeń co do niejasności jej pochodzenia. Wiedząc, że będzie to przeszkodą w jej karierze, Merle ukrywała swoją matkę przed światem. Kiedy kobieta przeprowadziła się wraz z córką do Hollywood, uchodziła za służącą w domu gwiazdy, nie jej rodzicielkę. Na dodatek, w wyniku nabytych blizn, skóra Merle była bardzo delikatna. Używając pewnego kosmetyku Oberon dostała alergii. I choć
Korda posłał ją do najdroższych specjalistów, efekty ich zabiegów były krótkotrwałe. Charlotte zmarła w 1937 roku. W 1943 roku Merle kazała namalować portrety jej matki na podstawie wybranych zdjęć, z poleceniem, by rozjaśnił jej karnację. Obrazy zdobiły ściany wszystkich domów Merle aż do jej śmierci w 1979 roku. Kiedy
Alexander Korda otrzymał tytuł szlachecki, Merle stała się Lady Korda. W 1945 roku Oberon rozwiodła się z producentem i reżyserem, twórcą jej sukcesu, by poślubić operatora
Luciena Ballarda. Małżeństwo przetrwało ledwie 4 lata, ale w czasie jego trwania Ballard wynalazł rozwiązanie świetlne, które sprawiało, że blizny na twarzy aktorki nie były widoczne. Takie zastosowanie światła w filmie nosi na jej cześć nazwę "Obie".
Na ślubnym kobiercu Merle stawała jeszcze dwukrotnie. W 1957 roku poślubiła włoskiego przemysłowca Bruno Pagliai, z którym adoptowała dwoje dzieci. Jednak małżeństwo nie należało do udanych. W 1973 roku zdecydowała się na rozwód. To wówczas poznała młodszego od siebie aż o 25 lat
Roberta Woldersa, aktora pochodzenia holenderskiego, który nadał sens ostatnim latom jej życia. Po śmierci Merle
Robert związał się z
Audrey Hepburn i z nią także pozostał aż do jej śmierci w 1993 roku. Co godne uwagi, w obu przypadkach mężczyzna życzył sobie, aby nie otrzymać absolutnie żadnego spadku po obu bogatych partnerkach. Merle zmarła w wieku 68 lat na wylew. Została pochowana w Forest Lawn Memorial Park Cemetery w Glendale (Kalifornia, USA). Przez całe swoje życie Oberon, choć piękna i utalentowana, walczyła o godność, której odmawiano jej z powodu jej pochodzenia. Choć twierdziła, że urodziła się w Tasmanii, rzeczywiście urodzony tam hollywoodzki gwiazdor
Errol Flynn publicznie negował jej słowa. Po śmierci Merle, bratanek jej pierwszego męża,
Michael Korda, napisał opartą luźno na jej życiu książkę "Queenie", na podstawie której powstał emitowany także w Polsce
film telewizyjny pod tym samym tytułem z
Mią Sarą w roli tytułowej.