Hinduska i murzyn zabijają złych białych heteroseksualnych mężczyzn (no chyba że przypadkowo niewinny też się trafi).
Polityka antyimigracyjną to również czyste zło, wiadomo, że to właściwie czysty faszyzm. Nawet polityk, który o tym wprost nie mówi w programie wyborczym, też tak myśli, tylko to ukrywa. No cudownie. Trzeba go więc zabić...
Biedna hinduska jest w pracy również na każdym kroku prześladowana przez złą koleżankę i złego szefa. Kolor ich skóry nieprzypadkowy.
Do tego kupa humoru związanego z zabijaniem i śmiercią. Ubaw po pachy.
Zabrakło tylko o dziwo wątku LGBT, ale i tak było ciekawie...