Ja odłożyłam po obejrzeniu 1. odcinka 1 sezonu - jaki sens rzucania po oczach widza zmasakrowanymi zwłokami? Koszmar.

@EK28- ależ bredzisz... widać nigdy nie oglądałaś z większą uwagą kości - tam były drastyczniejsze obrazy - przynajmniej dla mnie, a zawsze sie łapałam na tym, że zaczynałam jeść :P poza tym, czego się spodziewałaś po serialu kryminalistycznym, który samą nazwą nawiązuje do Kuby Rozpruwacza, pluszowych misi?
@misiek, zgadzam się w pełni, pierwszy sezon był spoko, a już na początku pierwszego odcinka drugiego sezonu zaśmiałam się w głos, gdy tylko zobaczyłam Buchana (a właściwie sekunde po tym jak został zaanansowany przez adiutanta)... ale mam nadzieję na powrót świetności z pierwszego sezonu i właśnie zabieram się za trzeci ;)

ja osobiście uważam drugi sezon za najlepszy - napięcie gęste jak w RedRiding - czwarty sezon póki co mnie rozczarowuje - tania sensacja zamiast ostrej jak brzytwa dedukcji - ale wstrzymam się do końca serii z jej oceną

Mi się drugi sezon bardzo podobał :)

Też uważam drugi sezon za totalną klapę.

Drugi sezon wyłamuje się nieco z ram, jest inny niż pozostałe 3 sezony. I wcale nie gorszy.

Tyle tylko, że od razu było wiadomo, który z policjantów umaczany jest w tym bagnie po uszy. Zbytnie przerysowanie postaci- taki "zły gliniarz":)